Historia teledysków – jak wyglądał pierwszy teledysk w historii?

25 października 2021 Nowinki technologiczne
Teledyski - historia

Randka. Pełnia księżyca. Para opuszcza auto, w którym przyjechali. Są w ciemnym lesie. „Go away!” Krzyczy dziewczyna po tym, jak okazuje się, że jej wybranek jest… wampirem. Tak zaczyna się najsłynniejszy teledysk świata i etiuda filmowa w jednym – Thriller Michaela Jacksona. Od jego nagrania minęło ponad 30 lat! A kiedy powstał pierwszy na świecie teledysk? Przed Tobą krótka historia teledysków.

Historia teledysku – wideoklip narodził się w kinie

Początki teledysku są ściśle związane z historią kina. Sięgają pierwszej połowy XX wieku, kiedy to materiał łączący muzykę z warstwą wizualną w niczym nie przypominał współczesnych produkcji. Mowa o krótkich filmikach muzycznych, wypuszczanych przez takie studia filmowe jak Paramount czy Warner Bros już w latach 30. Występowały w nich zespoły, wokaliści i tancerze. Oglądali je widzowie kin przed głównym seansem.

Podobne do tego, co dziś określamy słowem „teledysk”, były tzw. soundies, czyli 3-minutowe amerykańskie produkcje z lat 40. Taśma filmowa 35 mm uwieczniała występ orkiestry, popisy wokalne bądź układ taneczny, który następnie przenoszono na rolki taśmy 16 mm. Soundies wyświetlano w uruchamianych monetą szafach grających (w tym przypadku nie muzykę, lecz filmy) zwanych Panoram. Stawiano je w barach, kawiarniach, salach tanecznych. Po wojnie zostały jednak całkowicie przyćmione przez telewizję.

Choć sposób produkcji i dystrybucji pra-teledysków znacznie różnił się od dzisiejszych wideoklipów, potrzeby odbiorców się nie zmieniły. Chcemy, by muzyce towarzyszył obraz. Chcemy więcej bodźców, chcemy aktywować więcej zmysłów – nie tylko słuchać, ale też widzieć.

Lata 60. – filmowe „automaty” trafiają do Europy

Kolejną gałęzią w drzewie genealogicznym teledysków były skonstruowane we Francji szafy grające Scopitone, odpowiedniki amerykańskich automatów Panoram. Produkcją krótkich form wizualnych zajęło się wielu francuskich muzyków. Połączenie piosenek z obrazem zyskiwało popularność, a i fabuła video zaczęła się rozwijać. Do gry weszli reżyserzy, dla których produkcja klipów była dobrym sposobem na początek filmowej kariery.

Co ciekawe, szafy grające wróciły do Stanów, ale tym razem właśnie w postaci Scopitone. Do produkcji wideoklipów zastosowano wówczas nowoczesne taśmy 8 mm.

Początek ery teledysków – filmy muzyczne i klipy promujące

Kolejny ważny etap w historii teledysku również zahacza o kinematografię. W połowie lat 60 Richard Lester reżyseruje głośny czarno-biały film muzyczny A Hard Day’s Night. Produkcja nie bez powodu nazywa się tak samo jak przebój Beatlesów – opowiada o „zwykłym” dniu Brytyjczyków w dokumentalno-komediowy sposób. Dialogi w filmie przeplatają się ze wstawkami muzycznymi, które później stały się bazą do klipów zespołu.

To nie koniec roli Beatlesów w historii teledysków, a także kina. Zespół robił tzw. promotional clips, czyli teledyski promujące, które miały zastąpić ich obecność podczas rozpowszechniania piosenek w innych krajach, głównie USA. Zanim zakończyli sceniczną karierę, nagrali kilka takich produkcji, które w końcowej fazie były bardzo zaawansowane i czerpały z ówczesnych wynalazków kinematografii – slow motion, eksperymentów z oświetleniem i kątem kamery czy zabawy kolorem w postprodukcji.

Klipy promujące stały się domeną również wielu innych artystów lat 60. i 70. The Rolling Stones, Pink Floyd, The Who, David Bowie to tylko niektóre gwiazdy odkrywające w tamtym czasie potencjał muzycznego filmu.

Bohemian Rhapsody – kamień milowy w historii teledysków

Kolejny ważny etap dla rozwoju wideoklipów również należy do Brytyjczyków. Queen był ewenementem nie tylko w warstwie instrumentalnej i wokalnej, ale także wizualnej. Zgodnie ze słowami Paula Fowlesa, historyka muzyki rockowej, ponadczasowy i rewolucyjny numer Bohemian Rhapsody z 1975 r. był pierwszym teledyskiem pełniącym centralną funkcję w strategii marketingowej dla samej piosenki. Zdjęcia trwały… cztery godziny i wszystkie efekty specjalne osiągnięto właśnie w tym czasie, a nie w postprodukcji. 

Nagrywając numer i klip do Bohemian Rhapsody Queen wytyczyli nową ścieżkę w historii muzyki i teledysków. Odtąd wypuszczanie piosenek wraz z towarzyszącym jej video stało się powszechną praktyką i skuteczną strategią marketingową.

Pierwsza telewizja muzyczna – historia teledysku w MTV

Jest sierpień, rok 1981. Złote czasy radia już za nami. W nową dekadę wkraczamy z nowym medium – telewizją, która przyćmiła skrzynkę z głośnikiem i antenką. O tym właśnie opowiada piosenka Video Killed the Radio Star zespołu The Bugles, do którego teledysk jest pierwszym wyemitowanym przez MTV!

Choć muzyczne klipy powstawały już znacznie wcześniej, to właśnie MTV umożliwiło dotarcie teledysków do nieporównywalnie większej grupy odbiorców i to przez 24 godziny na dobę. Rockowi idole byli na wyciągnięcie ręki, a wraz z nimi choreografia, wygląd, moda, zachowanie. Słowem – styl.

Rolę MTV w historii teledysków, a także całej popkultury, trafnie podsumował Bartosz Szurik na łamach magazynu „Hi-Fi Muzyka” (3/11):

„Czy gdyby jednocześnie z Michaelem-wokalistą nie był promowany Michael-tancerz i aktor, to stałby się »królem popu«? […]. Czy Madonna byłaby w stanie przyciągać uwagę świata, gdyby nie istniał kanał puszczający jej „prowokacyjne” teledyski? Czy nastałaby »epoka boys i girl bandów«, gdyby śpiewające nastolatki nie wyglądały tak dobrze w telewizji? Czy w połowie lat 90. cały świat tańczyłby »Macarenę«, gdyby nie prosta choreografia spopularyzowana w teledysku?”

Odpowiedź jest prosta.

Innowacje Michaela Jacksona

Wspomniany wyżej Thriller króla popu to sztuka. Sztuka narracji. Przedstawiona w klipie historia trwa aż 14 minut i eksponuje ponadczasowy związek muzyki z kinematografią. Klip ma ogromne znaczenie dla całej historii teledysków. W 2009 roku został określony jako „najpopularniejszy teledysk wszechczasów” przez waszyngtońską Bibliotekę Kongresu. Wpisano go również do National Film Registry, czyli listy filmów tworzących dziedzictwo kulturowe Stanów Zjednoczonych.

Michael Jackson ma na swoim koncie nie tylko teledysk najpopularniejszy, ale również najdroższy na moment nagrania. Klip nagrany w 1995 r. z jego siostrą Janet do piosenki Scream kosztował go 7 milionów dolarów (a po uwzględnieniu inflacji niemal 12). Jego reżyser – Mark Romanek – trafił dzięki temu do Księgi Rekordów Guinnessa.

40 lat później – najlepsze teledyski wszechczasów według Rolling Stone

Na 40-lecie istnienia MTV magazyn muzyczny Rolling Stone stworzył listę The 100 Greatest Music Video, czyli stu najważniejszych teledysków w historii. Na pierwszym miejscu znalazła się Beyoncé z klipem do utworu Formation z 2016 roku. Teledysk otrzymał aż sześć statuetek na MTV Video Music Awards i jedną Grammy.

Co sprawiło, że magazyn zdecydował się wyróżnić akurat to video? W uzasadnieniu czytamy, że artystka współpracowała z reżyserką Melina Matsoukas, tworząc pięciominutowy komentarz do ważnych momentów historii czarnoskórych Amerykan. Beyoncé wypuściła klip w pierwszym tygodniu Black History Month 2016.

Na liście stu najważniejszych teledysków znalazły się również takie hity jak:

  • Madonna – Vogue (3. miejsce),
  • Guns N’ Roses – November Rain (9. miejsce),
  • Nirvana – Smells Like Teen Spirit (13. miejsce),
  • Britney Spears – …Baby One More Time (30. miejsce),
  • Adele – Hello (45. miejsce).

Historia polskich teledysków

Stacja MTV Polska powstała w 2000 roku, ale tak jak w przypadku zagranicznych utworów, teledyski kręcono już kilka dekad wcześniej. Swoją cegiełkę do historii polskiego teledysku dołożyło również studio filmowe OSTRO. Produkcja teledysków to jedna z naszych głównych pasji, a to za sprawą połączenia dwóch nieodzownych elementów naszego życia: video i muzyki.

Współpracowaliśmy zarówno z legendą polskiego wideoklipu – Kazikiem, jak i ze świeżą krwią rodzimego przemysłu muzycznego – Sylwią Grzeszczak czy Liberem. Realizując dokumentację koncertów stworzyliśmy spoty w formie klipów dla SLU – Peji.

Jeśli szukasz kogoś, kto stworzy historię do Twojego utworu, nada mu wyjątkową oprawę wizualną i wykorzysta przy tym najnowocześniejsze osiągnięcia techniki – jesteśmy dla Ciebie.

  1. Tworzymy scenariusz Twojego klipu – może nawiązywać do tekstu piosenki lub opowiadać równoległą historię. Łączymy Twoją wizję z naszymi metodami działania.
  2. Nagrywamy. Wszystko szczegółowo omawiamy z wokalistą lub zespołem i aktorami. Partnerska współpraca – o to zawsze dbamy na planie.
  3. Montujemy. Postprodukcja jest w naszych rękach. Doszlifujemy materiał tak, żeby atrakcyjnie promował Twoją piosenkę i pasował do Twojego wizerunku.

FAQ:

  1. Do jakiej piosenki nagrano pierwszy teledysk w historii?

Za pierwszy teledysk we współczesnym znaczeniu tego słowa uznaje się Bohemian Rhapsody zespołu Queen. Co ciekawe, zdjęcia trwały cztery godziny, a wszystkie efekty wizualne uzyskano już podczas nagrywania, a nie na etapie obróbki.

  1. Jaki teledysk jest najważniejszy w historii?

Najsłynniejszy teledysk należy do króla popu. Klip do utworu Thriller Michaela Jacksona to piosenka wpleciona w 14-minutową etiudę filmową. Została wyróżniona za swój wkład w dziedzictwo kulturowe USA.

  1. Jak tworzymy historię teledysków w OSTRO?

Nasze klipy to popularne obrazy do znanych utworów polskich artystów. Wizja wokalisty w połączeniu z pomysłami naszych kreatywnych umysłów zyskuje atrakcyjną formę i skutecznie promuje piosenkę.